Grzejan |
Moderator |
|
|
Dołączył: 03 Paź 2010 |
Posty: 356 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Polska |
|
|
|
|
|
|
Reprezentacja Japonii pokonała po dogrywce Australię 1:0 i została piłkarskim mistrzem Azji. To czwarty w historii triumf Niebieskich Samurajów.
Żadna z drużyn nie była w stanie strzelić gola w regulaminowym czasie gry. Ekipy postawiły raczej na defensywę - jeżeli już dochodziło do jakiś podbramkowych sytuacji, miały one miejsce głównie w polu karnym Japonii. Co najmniej dwie doskonałe okazje zmarnował Harry Kewell, którego pierwszy strzał obronił Eiji Kawashima, a drugi zatrzymał się na bocznej siatce.
Niewykorzystane sytuacje Kangurów zemściły się na nich w 110. minucie spotkania. Właśnie wtedy Yuto Nagatomo dośrodkował z lewej strony boiska, a kapitalnym strzałem z woleja popisał się Tadanari Lee. Holgerowi Osieckowi, selekcjonerowi reprezentacji Australii, trudno było uwierzyć, że w tej sytuacji w polu karnym znajdowało się pięciu jego podopiecznych i zaledwie dwóch Japończyków, a nikt nie zdołał nawet "na radar" pokryć strzelca gola.
Australia w swoim drugim starcie w mistrzostwach Azji zajęła drugie miejsce. Japonia, po krótkiej przerwie, znów została mistrzem kontynentu.
Australia - Japonia 0:1 po dogr. (0:0, 0:0)
Bramka: Tadanari Lee (110). Źródła: Onet.pl |
|