Grzejan |
Moderator |
|
|
Dołączył: 03 Paź 2010 |
Posty: 356 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Polska |
|
|
|
|
|
|
Reprezentacja Polski w swoim pierwszym meczu w 2011 roku wygrała z Mołdawią 1:0 (1:0) w portugalskim mieście Vila Real de Santo Antonio. Jedyna bramka w tym spotkaniu padła po fatalnym błędzie bramkarza Mołdawii.
Biało-Czerwoni prowadzenie objęli już po kwadransie. Dawid Plizga zdecydował się na strzał z dystansu, a bramkarz Mołdawii popełnił fatalny błąd mając piłkę w rękach i przepuszczając ją między nogami.
Świetnie spisywał się w bramce Polski Grzegorz Sandomierski, którego wyjście z bramki uratowało piłkarzy Franciszka Smudy od utraty gola.
Trzykrotnie na listę strzelców mógł wpisać się Dawid Nowak. Za pierwszym razem przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. W drugiej sytuacji pogubił się w polu karnym i piłkę odebrali mu obrońcy. Trzecią okazję miał po podaniu Szymona Pawłowskiego, ale piłka po jego wślizgu minęła lewy słupek bramki Mołdawii.
W drugiej połowie przewagę mieli rywale Biało-Czerwonych. Polacy nie potrafili dłużej utrzymać się przy piłce, ale grali dobrze w defensywie nie pozwalając Mołdawii na rozwinięcie skrzydeł. W 72. minucie rywale zmarnowali najlepszą okazję do wyrównania. Fatalny błąd popełnił Sandomierski. Polski bramkarz wychodząc z bramki źle obliczył lot piłki, ta przeskoczyła obok niego, dopadł do niej Doros, ale z ostrego kąta trafił tylko w boczną siatkę. Kilka minut później po kontrze Mołdawii znów było groźnie - na nasze szczęście Bugaiov z odległości 15 metrów nie trafił w bramkę.
W końcówce wyraźnie juz zmęczeni Polacy grali na utrzymanie wyniku, skutecznie rozbijając akcje rywali. W doliczonym czasie gry Plizga zmarnował stuprocentową okazję - w komfortowej sytuacji, nie atakowany trafił w bramkarza.
Najważniejsze jest zwycięstwo w pierwszym meczu Polaków w 2011 roku, bowiem Franciszek Smuda miał do dyspozycji zaledwie 14 piłkarzy.
Pierwotnie w kadrze było 17 zawodników, ale Polonia Warszawa nie zgodziła się na wcześniejszy przyjazd do prowincji Algarve Artura Sobiecha i Tomasza Jodłowca, a z kolei Smuda nie chciał wystawiać na boisko graczy po jednym, krótkim treningu.
Polska - Mołdawia 1:0 (1:0)
Bramka - Dawid Plizga (15)
Żółte kartki: Dawid Plizga - Igor Tigirlas, Alexandru Epureanu, Victor Golovatenco, Anatolie Doros
Sędzia: Ivo Santos (Portugalia).
Widzów: ok. 150.
Polska: Grzegorz Sandomierski - Marcin Kikut, Piotr Celeban, Grzegorz Wojtkowiak, Hubert Wołąkiewicz - Szymon Pawłowski, Dawid Plizga, Janusz Gol, Ariel Borysiuk (79-Cezary Wilk), Michał Kucharczyk (46-Jakub Rzeźniczak) - Dawid Nowak.
Mołdawia: Stanislav Namasco - Vitalie Bordian, Victor Golovatenco (78-Igor Armas), Alexandru Epureanu, Vadim Bolohan - Igor Tigirlas (46-Artur Patras), Petru Racu (63-Simion Bulgaru), Eugeniu Cebotariu (53-Valeriu Andronic), Alexandru Suvorov (63-Denis Calincov) - Igor Picusciac (59-Igor Bugaiov), Anatolie Doros. Źródła: PAP |
|