Grzejan |
Moderator |
|
|
Dołączył: 03 Paź 2010 |
Posty: 356 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Polska |
|
|
|
|
|
|
Po tym sezonie zwolnione miejsce przez Leo Beenhakkera zajmie Martin van Geel, który obejmie funkcję dyrektora technicznego Feyenoordu. Obecnie pracuje Rodzie Kerkrade. Z tego klubu do Rotterdamu chce zabrać Przemysława Tytonia i napastnika Anouara Hadouira.
Polak już wcześniej za sprawą bardzo solidnej gry wzbudził zainteresowanie największych klubów w Holandii. Teraz jego transfer nabrał realnych kształtów. Nowy bramkarz w Feyenoordzie to priorytet dla Van Geela. W tym sezonie w klubie z Rotterdamu na zmianę bronią niedoświadczony 21-letni Erwin Mulder i... 42-letni Rob van Dijk.
Van Geel ma bardzo dobrą opinię w Holandii. Znany trener, Co Adriaanse, podkreśla w rozmowie z "Voetbal International", że jest on w tej chwili najlepszym dyrektorem technicznym w kraju. - Ma rękę do graczy, których potrafi znaleźć i ściągnąć, oczywiście za odpowiednią cenę. Myślę, że dzięki niemu Feyenoord wróci na odpowiednie dla niego miejsce - uważa.
Tytoń do Rody trafił przed jego przyjściem, bo jeszcze w 2007 roku. Ale to właśnie w okresie pracy Van Geela stał się podstawowym bramkarzem Rody. Na stałe w bramce drużyny z Kerkrade pojawił się w połowie ubiegłego sezonu i nie oddał już miejsca rywalom. W ostatnim meczu tylko ze względu na kontuzję zastąpił go drugi polski golkiper w Rodzie, Mateusz Prus. Źródła: futbolnews.pl |
|